wtorek, 31 marca 2015

Sen Polifazowy - Dzień 1

No to rozpoczynamy drzemanie!

Dzień 1 


jasność myślenia: pierwsze 10 min po spaniu 40% normy, później 100%
odczucia fizyczne: otumanienie, lekkie zmęczenie


Czuję się naprawdę dobrze, chodź do godziny 4.00 rano bolała mnie głowa.
Początkowo wydawało mi się że mam problemy z zasypianiem, mój błąd. 

Spostrzeżenie 1: Śpij na plecach, ręce wzdłuż ciała lub w ten sposób na klatce piersiowej aby nie uciskały brzucha. Dokładniej mówiąc tam gdzie kończą się żebra (zaraz pod cyckami)

Do godziny 9.00 rozwiązywałam sudoku, rebusy, labirynty itp. W tym momencie żałuję, że nie sprawdziłam jak sobie radzę normalnie, szło mi nadzwyczaj dobrze. W tym czasie pojawiło się znudzenie, pierwszy raz w życiu przeżyłam tak długi dzień i tak wcześnie go zaczęłam. ;)

Z pięciu drzemek do fazy REM  przeszłam 2-3 razy. Całkiem nieźle. Najgorzej było w nocy, nie wiedziałam co robić, starałam się walczyć ale nie dałam rady wstać, no cóż zimno wygrało. Leżąc w łóżku i czekając na pierwszą drzemkę o godzinie 2.00 Grałam na telefonie i słuchałam muzyki.

Spostrzeżenie 2: Podstawa nieprzespania nocy -> Cały czas bądź czymś zajęty. Uruchom jak najwięcej zmysłów, pamiętaj o tym szczególnie kiedy jesteś w łóżku. Słuchaj muzyki, wytężaj mózgownicę itd.

Po  drzemce o 10.00 Zauważyłam, dziwne odczucie, wydawało mi się, że spałam ponad godzinę. Miła nowość. Ciekawi mnie jak będę się trzymać po 42h. Cóż jutro się przekonamy.

Twitter: @Kavversa (zapraszam, do czytania)



Poza tematem, gdyby komuś z was zamiast wstawiać litery w środku wyrazu, usuwa wam następne i wpisuje nową to naciśnijcie przycisk "insert" ;)

poniedziałek, 30 marca 2015

Sen polifazowy - Dzień 0

Tak na wszelki wypadek postanowiłam że zrobię pierwszą drzemkę o 22 już dziś. Lekko się denerwuje, bo boli mnie głowa. Zastanawiam sie jaki wpływ ma sen polifazowy na migreny. Mam trzy założenia:
  1. Migrena nie da mi spokoju przez okres adaptacyjny
  2. Migrena mnie wykończy
  3. Przejdzie mi jak gdyby nigdy nic
No to pora szykować piżamki!



Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa, chyba że napiszę inaczej.

niedziela, 29 marca 2015

Liceum Plastyczne - wybierasz się?


Realia

Akurat tak się składa że chodzę do liceum plastycznego i całkiem fajnie mi się tu żyje. Tak prościutko jak się myśli tu raczej nie jest, ale to dla mnie idealne miejsce. Jako pierwszak mogę powiedzieć że dostałam niezłego kopa w dupę. 
Plastyk, to tylko "rysowanie i malowanie" nic bardziej mylnego. 13 godzin więcej w planie, zajęcia z rysunku i malarstwa - 4 godz, projektowanie - 3 rzeźba - 2 itd. Do tego, teczka B1 (100cmx70cm) która potrafi ważyć 10 kg (PS jedna teka to za mało) To tego farby, pędzle książki na polski, matematykę... Do każdej realizacji rób po 3-6 projektów, szkice na rzeźbę 

Żyjesz jeszcze? Nadal chcesz iść do plastyka? To tak źle tylko na piśmie wygląda, większość projektów robisz i tak dobę przed przeglądem.

Zaproszenie

Jeśli lubisz rysować, zajmujesz się animacją, fotografią, chcesz projektować, zapraszam do plastyka. Nie przejmuj się egzaminami, większość ludzi których pytałam zaczęło malować w 3 gimnazjum lub dopiero na wstępnych. Jeśli nie masz pomysłu co dać do teczki to wykorzystaj zdjęcia martwej natury (patrz niżej)

Pamiętaj że to nie jest szkoła tylko dla dziewczyn. No ej w moim roczniku jest trochę za dużo dziewczyn (6 chłopaków 42 dziewczyny, ech) ;)

Dwie prace które dałam do teczki:





Obie robiłam dzień przed ostatecznym terminem oddania prac

Przykładowe "martwe":







Prace z pierwszego półrocza:






martwa natura



Rzeźba "dwupostaciówka":




 Pozdrowienia od lenia ;)







czwartek, 26 marca 2015

Jak się nauczyć na test w 8 godzin i z zdać na piątkę.

Historia

Całkiem niedawno pisałam pracę klasową z historii sztuki, temat Bizancjum - malarstwo, architektura itp. Do zapamiętania  około 160 zdjęć i 20 kartek A4 niewyraźnych notatek. To nie temat na przelewki, jedynka włącza tryb: Poprawiasz albo oblewasz rok. Taka lipa. Trzeba wszystko wykuć, jednak został tylko jeden wieczór, ostatnie 8 godzin.

Pewnie nie raz znalazłeś się w podobnej sytuacji. Ilość cię przerasta, a ty musisz zaliczyć. Nie mam mowy o poprawkach, nie masz na to czasu.


Rady

Przyznam się trochę pamiętałam z lekcji, jednak ilość nieznanego materiału, szkoda gadać. Prawdopodobnie nigdy by mi się nie udało gdyby nie przypadek. No, tak ale co? No to:
• Jeśli masz możliwość ucz się z kimś z klasy kto jest równie zdeterminowany jak ty.
• Ucz się w innym miejscu, kuchni, jadalni, na podłodze, im mniej typowe i bardziej oddalone od miejsca gdzie zwykle przebywasz tym lepiej, będzie mniej kusiło.
• Przygotuj wszystko co będzie ci potrzebne, bardziej lub mniej podczas nauki, jedzenie, kolorowe pisaki itp. Pamiętaj nic nie może cię rozpraszać! Nie zaczynaj puki nie będziesz pewien że wszystko masz.
• Zrób spis treści wiedzy którą masz opanować, przyda się na powtórkę.
• Po jakiejś większej części materiału powtórz wszystko od początku.
• Możesz usystematyzować notatki, ja je przepisywałam i uzupełniałam.
• Co jakiś czas zmieniaj kolejność powtarzanej treści. Człowiek nieświadomie zapamiętuje kolejność, czasem pamiętamy coś dzięki wcześniejszemu wydarzeniu.
• Dłuższą np. 20 min przerwę polecam pomiędzy 4 a 6 godz. nauki, ponieważ po przerwie może ci się nie chcieć już tak bardzo.
• Pamiętaj, na pusty żołądek wiedza raczej nie wchodzi.
• Nie przemęczaj się. zmęczony nic się nie nauczysz, a jeszcze bardziej się zestresujesz.
• Wyśpij się.
• Powtórz wszystko rano, np. przed lekcją.

Na koniec, Mark Twain:

"Nigdy nie pozwoliłem mojej szkole stanąć na drodze mojej edukacji."

Miłej nauki, trzymajcie z mnie kciuki jutro średniowiecze na polskim. ;)


środa, 25 marca 2015

Sen polifazowy


Sen marzeń

Przytłoczona nadmiarem obowiązków, znowu po  paru latach zaczynam czytać o śnie polifazowym zwanym także wielofazowym i naprawdę zastanawiam się nad podjęciem tego "eksperymentu".  Nie tracą czasu na wielkie wytłumaczenia zaczynamy. 

Prawie każdy z nas śpi monofazowo czyli kładziesz się na 8 godz. wstajesz i działasz przez cały dzień. Jeszcze część śpi bifazowo czyli porostu ucina sobie drzemkę po pracy/szkole (tu jestem ja)  sumie śpię ok. 5-6 godz.


Czym jest sen polifazowy

Możemy spać także polifazowo, czyli krótko ale parę razy na dobę, co daje możliwość spania krócej -  nawet do  dwóch godzin na dobę, a mimo wszystko nie powoduje zmęczenia. Technika snu polifazowego którą zamierzam przetestować to Uberman (dokładnie mówiąc za tydzień 1 kwietnia)

Uberman polega na sześciu drzemkach. co 4 godz. co daje nam jakieś 3,5 godz. na działanie  między drzemkami.Ja zamierzam spać o  2 - 6 - 10 - 14 - 18 - 22.
Jest najczęściej stosowany i działa, co najważniejsze.






 Spostrzeżenia

Zapoznałam się z opisami przeżyć ludzi którzy spali polifazowo i wyciągnęłam kilka wniosków związanych z technikami:
  • Dymaxion udało zastosować się tylko jednej osobie (internet)
  • Everyman - bardzo długi okres adaptacyjny (wizjioner.org)
  • Uberman nie jest wcale taki nieelastyczny, trzeba przejść po prostu okres adaptacji (steve pavlina)
  • Uberman pozwala naciągnąć czas pomiędzy drzemkami ale nie je pomijać (steve pavlina)
  • Zakaz kofeiny czyli kawy, herbaty i napojów gazowanych. 
  • Chęć na lżejsze posiłki
  • pojawiają się wyraźniejsze sny oraz świadome sny

Jak to właściwie będzie wyglądać?

Zastanawiam się czy zacząć uświadamiać rodzinę że będą przez parę dni mieli zombie w domu. Przyzwyczajona jestem do wylegiwania się do popołudnia w weekendy i święta więc będą mieli niespodziankę. Oczywiście pierwsze co mnie czeka to tydzień adaptacji do nowego sposobu spania. Ale od tego jest tydzień wolnego z okazji świąt - od zmian. 

Zasadniczo czeka mnie tygodniowa mordęgą tylko dlatego, że trzeba wejść w fazę REM zaraz po zaśnięciu,a u przeciętnego człowieka pojawia się ona po około 30 minutach od zaśnięcia. Faza REM to faza w której wypoczywamy i śnimy, uważana jest za najważniejszą fazę snu.

Więcej już 1 kwietnia!

Blogi 

Opisy snu polifazowego które warto przeczytać:
5 miesięcy z ubermanem http://stevepavlina.pl/blog/244/sen-polifazowy.
2 miesiące z ubermanem http://maciejrajk.eu/eksperyment-spania-2-godzin-na-dobe/
2 miesiące z everymanem http://wizjoner.org/sen-polifazowy-moj-eksperyment/


Test SeepBot - Kto rano wstaje i jest wyspany

Wstałam, a w zasadzie obudziłam się dzisiaj średnio wyspana, o 4.28 śpiąc 5 i pół godz. Tylko po co? By napisać notatkę na bloga? I tak i nie. Chciałam przetestować budzik budzący w odpowiedniej porze. Budzik ten to SleepBot na androida.

Program mnie zaskoczył. Na samym początku dostajemy krótką informację jak i po co uruchamiać dane funkcje, wszystko w języku polskim (niestety nie mam zdjęcia, ale możecie mi wierzyć ^^). W ustawieniach wybieramy ile chcemy spać i opóźnienie (czas na zasypianie). Do wyboru od 3 godz. do 11. Teraz zostało jeszcze uruchomić budzik i idziemy spać naciskając przycisk "going to sleep…"


Tak na uboczu, ledwo dotarło do mnie że zadzwonił budzik, jak zwykle w nocy po prostu się przebudziłam, tym razem chwilkę przed dziwnym budzikiem o dziwnej porze. Wstawać chciało mi się tylko w marzeniach.

,Mimo wszystko  aplikacji mogę spokojnie wstawić 4/5 

  • Jest po polsku
  • Prosta w obsłudze
  • Miła dla oka oprawa graficzna
  • Jest darmowa
  • Mini poradnik na początku tłumaczy to co trzeba