środa, 1 kwietnia 2015

Sen polifazowy - Dzień 2

Przysnęłam ;(

Dzień 2


jasność myślenia:  w ciągu dnia 80%, po wstaniu, poniżej 40%
odczucia fizyczne: ledwo otwieram oczy gdy wstaję

Wstawanie 6 razy dziennie to jak 6 poniedziałków na raz. Szczególnie dzisiaj, miałam spore problemy z zasypianiem, oraz wstawaniem. Zbliżyłam się do everymana, przysnęło mi się zaraz po budziku i obudziłam się 30 min przed kolejną drzemką.

Spostrzeżenie 3: Zaraz po przebudzeniu, wstań lub przynajmniej usiądź na łóżku. Ta

Z nudów napisałam listę zajęć na która mogę marnować czas. niestety nie wszystko mogę robić w nocy (hałas). Dekoruje strony doodlami w sudoku. Odnoszę wrażenie że źle jem, a już na pewno za dużo i w złych porach, co odbija się na zasypianiu. Złośliwie rodzice nie dają mi spać wiec zaraz jak tylko zasypiam, zostaję obudzona hałasami z kuchni.

Jedno mnie zadziwia, najbardziej produktywna jestem pomiędzy 2 a 6, najdłużej zasypiam o 22, a największe problemy ze wstawaniem, mam o 10. Dodatkowo, jeśli nie wstanę z łóżka to ledwo mogę otworzyć oczy.



4 komentarze:

  1. A to mój pierwszy dzień. O 6 pierwsza drzemka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Noc minęła całkiem dobrze tylko mam problem ze spaniem w dzień, do tego ciągle ktoś coś ode mnie chcę. Chyba będę musiała pozmieniać rozkład tych drzemek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam ten problem, musiałam wszystkim wytłumaczyć o co chodzi.

      Usuń