czwartek, 26 marca 2015

Jak się nauczyć na test w 8 godzin i z zdać na piątkę.

Historia

Całkiem niedawno pisałam pracę klasową z historii sztuki, temat Bizancjum - malarstwo, architektura itp. Do zapamiętania  około 160 zdjęć i 20 kartek A4 niewyraźnych notatek. To nie temat na przelewki, jedynka włącza tryb: Poprawiasz albo oblewasz rok. Taka lipa. Trzeba wszystko wykuć, jednak został tylko jeden wieczór, ostatnie 8 godzin.

Pewnie nie raz znalazłeś się w podobnej sytuacji. Ilość cię przerasta, a ty musisz zaliczyć. Nie mam mowy o poprawkach, nie masz na to czasu.


Rady

Przyznam się trochę pamiętałam z lekcji, jednak ilość nieznanego materiału, szkoda gadać. Prawdopodobnie nigdy by mi się nie udało gdyby nie przypadek. No, tak ale co? No to:
• Jeśli masz możliwość ucz się z kimś z klasy kto jest równie zdeterminowany jak ty.
• Ucz się w innym miejscu, kuchni, jadalni, na podłodze, im mniej typowe i bardziej oddalone od miejsca gdzie zwykle przebywasz tym lepiej, będzie mniej kusiło.
• Przygotuj wszystko co będzie ci potrzebne, bardziej lub mniej podczas nauki, jedzenie, kolorowe pisaki itp. Pamiętaj nic nie może cię rozpraszać! Nie zaczynaj puki nie będziesz pewien że wszystko masz.
• Zrób spis treści wiedzy którą masz opanować, przyda się na powtórkę.
• Po jakiejś większej części materiału powtórz wszystko od początku.
• Możesz usystematyzować notatki, ja je przepisywałam i uzupełniałam.
• Co jakiś czas zmieniaj kolejność powtarzanej treści. Człowiek nieświadomie zapamiętuje kolejność, czasem pamiętamy coś dzięki wcześniejszemu wydarzeniu.
• Dłuższą np. 20 min przerwę polecam pomiędzy 4 a 6 godz. nauki, ponieważ po przerwie może ci się nie chcieć już tak bardzo.
• Pamiętaj, na pusty żołądek wiedza raczej nie wchodzi.
• Nie przemęczaj się. zmęczony nic się nie nauczysz, a jeszcze bardziej się zestresujesz.
• Wyśpij się.
• Powtórz wszystko rano, np. przed lekcją.

Na koniec, Mark Twain:

"Nigdy nie pozwoliłem mojej szkole stanąć na drodze mojej edukacji."

Miłej nauki, trzymajcie z mnie kciuki jutro średniowiecze na polskim. ;)


3 komentarze:

  1. Każdy ma swoje metody i musi samemu poznać, co pomaga mu w przyswajaniu wiedzy. Przynajmniej takie jest moje zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nienawidzę historii z całego serca. Odkąd pamiętam robię z tego przedmiotu ściągi. Nie jestem w stanie za nic w świecie się jej nauczyć.
    http://depthofimagination.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem przydatne. Aczkolwiek mnie najlepiej jest się uczyć we własnym pokoju, bo właśnie w innych bardziej się dekoncentruję.

    http://limobooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń